Powrót do szkoły bez płaczu
Wiele, ale to wiele jest na blogowej sferze notek z tak zwanej serii bak to school. Każdy ma inne zdanie, choć większość nie jest zadowolona z powrotu do szkoły. Według mnie to kwestia tylko i wyłącznie przyzwyczajenia. Chodzi o to, że jesteśmy przykładowo przyzwyczaimy się do późniejszego wstawania to przez pierwsze dwa tygodnie szkoły trudno będzie nam wstawać wcześniej.
Nawet nie wiem jak szybko to zleciało, ale ja się cieszę, że znów zobaczę wszystkich przyjaciół. W wakacje widywałam się z nimi, ale jednak to nie to samo. Lubię chodzić do szkoły i się tego nie wstydzę. Może nie jestem wielką fanką nauk ścisłych, ale samo szkoły, ludzi i czas jaki tam spędzam jest najlepszy.
Cieszę się z powrotu również z powodu nadejścia jesieni. Uwielbiam to porę roku między innym za Halloween, ale również dlatego, że zaraz po niej jest zima i Boże Narodzenie.
Do zobaczenia już niedługo!
A wy co myślicie o powrocie do szkoły?